Uprawa soi – od czego zacząć?

Najważniejsze elementy, na które warto zwrócić uwagę przy uprawie soi.
Opublikowano: 23 marca, 2022
Wacław Jarecki

Autor: dr hab. inż. Wacław Jarecki, prof. Uniwersytetu Rzeszowskiego

Sfinansowano z Funduszu Promocji Roślin Oleistych

 

W Unii Europejskiej podjęto liczne działania zmierzające do zwiększenia produkcji soi i innych roślin bobowatych grubonasiennych. W Polsce możliwe jest pozyskanie płatności do roślin wysokobiałkowych. Poza tym wdrożono wiele programów mających na celu upowszechnienie produkcji roślin strączkowych, np.: Inicjatywa białkowa COBORU.

W działaniach tych szczególną uwagę zwrócono na soję, ze wzglądu na możliwość wszechstronnego zagospodarowania nasion, zwłaszcza na paszę. W wyniku prac hodowlanych do praktyki rolniczej trafiło wiele ulepszonych odmian soi, dobrze przystosowanych do krajowych warunków siedliskowych. Udoskonalona została agrotechnika tego gatunku i to zarówno w konwencjonalnym jak i ekologicznym systemie gospodarowania. W ścisłych doświadczeniach polowych plony topowych odmian wynoszą 4 t·ha-1 i więcej. W praktyce rolniczej plonowanie soi nie zawsze jest zadawalające i co charakterystyczne dla roślin strączkowych zmienne w latach. Uzależnione jest to od wielu czynników, w tym głównie pogodowych.

Soja jest z powodzeniem uprawiana w wielu krajowych gospodarstwach rolnych, a jednocześnie zakłady paszowe wykazują zainteresowanie skupem dużych partii dobrych jakościowo nasion.

Kiełkująca soja

Od czego jednak powinniśmy zacząć, gdy po raz pierwszy zamierzamy wprowadzić soję do zmianowania? W artykule tym zostaną opisane najważniejsze wskazówki. W pierwszej kolejności będzie to wybór odpowiedniej odmiany lub odmian. Na dużym areale korzystniej jest wysiać dwie lub trzy odmiany o zróżnicowanych cechach, np. okresie wegetacji. Jeśli jedna z uprawianych odmian wyda słaby plon zwykle zrekompensuje to inna. W każdym województwie rekomendowane są do uprawy najlepsze odmiany, co wcześniej jest potwierdzane w ścisłych doświadczeniach polowych. Informacje dotyczące odmian można pozyskać m.in. z danych COBORU.

Soja uprawiana jest na glebach klasy bonitacyjnej od I do IVb, a więc najlepszych lub średniej jakości. Gleba powinna być w wysokiej kulturze o odczynie lekko kwaśnym do obojętnego. Wymagania wodne soi nie są duże, ale w przypadku wystąpienia długotrwałej suszy może odbić się to na plonie nasion. Należy również pamiętać, że soja jest rośliną ciepłolubną, światłolubną i dnia krótkiego.

Agrotechnika soi nie jest trudna, ale wymaga starannego wykonania każdego z zaplanowanych zabiegów uprawowych. W zależności od przedplonu i systemu uprawy należy optymalnie przygotować glebę do siewu. Ważne jest, aby w glebie nie było pozostałości niektórych substancji aktywnych herbicydów (np. mezotrion), które użyto w przedplonie, np. kukurydzy. Unikamy również stanowisk po roślinach zwiększających ryzyko porażenia soi przez zgniliznę twardzikową, tj.; rzepaku. Nie jest to regułą, ale warto o takich przypadkach wspomnieć. Z zabiegów pielęgnacyjnych najważniejsze jest skuteczne zwalczenie chwastów. W konwencjonalnej uprawie soi wspomagamy się zalecanymi herbicydami. Z informacji uzyskanych od rolników uprawiających soję wynika, że poszczególne odmiany różnie reagują na daną substancją aktywną herbicydów.

Soja

Nasiona soi kiełkują epigeicznie, dlatego siew należy przeprowadzić na głębokość około 3 cm, w staranie doprawioną glebę. Po siewie problemem może być zaskorupienie gleby, ptaki wydziobujące nasiona i kiełki lub żerujące ślimaki. W późniejszych fazach rozwojowych szkody mogą wyrządzić, np.: sarny czy zające. Dlatego plantację należy monitorować w celu skutecznego zminimalizowania potencjalnych zagrożeń. Przykładowo w jednym roku na soi zauważyłem żerowanie gąsienic rusałki osetnika a w innych latach oprzędzików. Jeśli zaistnieje potrzeba szkodniki zwalczamy zarejestrowanym insektycydem.

W uprawie soi ważne jest optymalne rozmieszczenie i zagęszczenie roślin, które uzyskamy, np. z siewu punktowego. Obecnie w zależności od planowanego areału uprawy kupujemy odpowiednią ilość nasion, w tzw. jednostkach siewnych. Siew soi rozpoczynamy, gdy gleba ogrzeje się do temperatury około 10 °C, co przypada zwykle na trzecią dekadę kwietnia. Odnośnie wałowania gleby po siewie zdania są podzielone.

ziarenka soi

Nasiona przed siewem zaprawiamy zalecanym preparatem oraz szczepimy bakteriami brodawkowymi – Bradyrhizobium japonicum. Możliwe jest też zastosowanie bakterii bezpośrednio do gleby. W sprzedaży dostępne są nasiona otoczkowane do siewu na gotowo lub można zamówić usługę inokulacji u firm sprzedających nasiona. Skuteczna nodulacja, a więc obrodawkowanie korzeni, pozwala na prawidłową asymilacją azotu atmosferycznego. Brodawki powinny być duże, liczne a w przekroju ciemno czerwone.

Nawożenie mineralne soi jest uzależnione od zawartości przyswajalnych makroelementów w glebie. W przypadku azotu rezygnujemy z nawożenia lub stosujemy tylko dawkę startową (30 kg⸱ha-1). Wyniki badań z tego zakresu są niejednoznaczne i uzależnione od siedliska. W niektórych zaleceniach podaje się, że w przypadku widocznego na liściach niedoboru azotu (żółto – zielona barwa) można zastosować nawożenie azotem przed fazą pąkowania. Z kolei na stanowiskach zbyt zasobnych w azot soja słabo zawiązuje symbiozę, wylega i opóźnia dojrzewanie.

Jeśli rośliny soi zostały narażone na strasy abiotyczne i biotyczne zaleca się użycie biostymulatorów czy nawożenia dolistnego mikroelementami. W przypadku miedzi czy manganu literatura przedmiotu podaje, że ich doglebowe zastosowanie ogranicza rozwój brodawek korzeniowych.

Reasumując soja jest ciekawą rośliną, którą warto się zainteresować i wprowadzić do płodozmianu w gospodarstwie.

Sfinansowano z Funduszu Promocji Roślin Oleistych